poniedziałek, 18 marca 2013

Olek



Czyżby to żabka
spała łapkami wsparta
na śliwce niedojrzałej

                  Issa, 1791




Troszkę trwało zanim zasnął w czułych objęciach Mamy Magdy. 
Madziu - pozdrawiamy Cię.

1 komentarz: